Austria zaskakuje za każdym razem ilekroć się w niej jest. Alpy w tym kraju są bardziej zielone, a widoki pocztówkowe. Tym razem był to szybki wypad na dwa dni jeżdżenia po najbardziej znanych trasach alp austriackich. Z uwagi na doświadczenie uczestników trasy przygotowałem bardziej ambitne. Pierwszego dnia 380 km, które zrobiliśmy było bardzo emocjonujące, główny cel wyjazdu to zdjęcie pod lodowcem. Drugiego dnia zaplanowaną trasę postanowiliśmy nieco skrócić ponieważ przejazd widokową trasą wywołał tyle radości, że zatrzymywaliśmy się znacznie częściej niż było to zaplanowane. Nie ma co się dziwić, widoki na 35 kilometrach Nockalmstraße są niesamowite. Nie ominęliśmy żadnej z zaplanowanych atrakcji, wjazd na Maltę i piwo z takim widokiem to bezcenne doświadczenie.